Top menu

Kto spali się na starcie, a kto spopieli zwłoki ?

Już w tym roku nie trzeba będzie jeździć z kremacją zwłok do Szczecina lub Poznania. 

W Gorzowie spalarnia powinna powstać do końca grudnia. Budowa kolejnej rozpoczęła się już w Skwierzynie.

Pod koniec stycznia złożymy w Urzędzie Miasta wniosek o pozwolenie na budowę. Jeśli uda się je uzyskać w miarę szybko, to już pod koniec lutego, a najpóźniej na początku marca planujemy ruszyć z budową. Przy sprzyjających wiatrach pewnie uda się zakończyć ją do końca roku – mówi Sebastian Romaniszyn z firmy Produts z Gorzowa Wielkopolskiego. To właśnie ten inwestor już od trzech lat zabiega o możliwość postawienia krematorium przy ul. Żwirowej. Łatwo nie miał, bo natrafił na opór ze strony pobliskich mieszkańców, którzy boją się, iż po wybudowaniu spalarni ich nieruchomości stracą na wartości. Wydane przez gorzowski magistrat decyzje o warunkach zabudowy zaskarżyli najpierw do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, później do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten rozstrzygnął spór na naszą korzyść. Możemy więc działać – mówi Romaniszyn.

Tymczasem prace nad budową spopielarni ruszyły w Skwierzynie. Pół roku temu działkę przy ul. Międzyrzeckiej, na terenie strefy ekonomicznej, gmina sprzedała prywatnemu inwestorowi z Plewisk Pod poznaniem, Adrianowi Hewuszowi, który jest także radnym w Gminie Komarniki. Za teren o powierzchni 1,3 ha zapłacił prawie 500 tyś. Zł. Z informacji od niego wiemy, że planuje prowadzić na terenie kompleksowe usługi pogrzebowe wraz ze spalarnią – informuje nas zastępca burmistrza Aleksander Szperka . Pod koniec zeszłego roku ruszyła już budowa hali, w której miałoby się ono mieścić. Czy jednak spalarnia zostanie zbudowana? – To się okaże pod koniec stycznia. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że krematorium powstanie. Wszystko rozbija się jednak o finansowanie. Jeśli nie uda się zdobyć pieniędzy na tę inwestycję, inwestor wystąpi z wnioskiem o zmianę przeznaczenia obiektu – mówi Michał Dragan z firmy Tabo-Polska, która ma być dostarczycielem instalacji kremacyjnych.

Choć na naszym forum www.gazetalubuska.pl niektórzy mieszkańcy Skwierzyny twierdzą, że miejscowość zyska teraz przydomek „miasta żałobników”, urzędnicy nie obawiają się, że straci ona na tym wizerunkowo. – Nam zależy na nowych miejscach pracy, a liczymy, że dzięki tej inwestycji przybędzie ich ok. 20 – mówi wiceburmistrz. Szperka nie obawia się też protestów mieszkańców: - Teren znajduje się za wiaduktem, około 1 km od pierwszego większego osiedla. Poza tym już w 2008 r., po konsultacjach społecznych, radni zgodzili się, że w tej części może powstać krematorium.

W całej Polsce zbudowano 21 spalarni ludzkich zwłok. W Lubuskim nie ma ani jednego. Czy jest sens budowania dwóch w pobliskim sąsiedztwie? – Każdy na swój rachunek ekonomiczny. Trzeba jednak uczciwie powiedzieć, że ten biznes wymaga włożenia sporych pieniędzy. Póki co, kremacja nie jest jeszcze zbyt popularna – mówi Piotr Szlingiert , prezes poznańskiego UNIVERSUM (jego firma przeprowadza około 200-220 kremacji miesięcznie). Jak wylicza, w stolicy Wielkopolski spaleniem zwłok kończy się zaledwie co piąty zgon. Jeśli kremacyjna tendencja miałaby być podobna w Gorzowie, spopielonych mogłoby być w ciągu roku ok. 315 osób ( w zeszłym roku Urząd Stanu Cywilnego odnotował zgon 1 574 osób).

Krematorium w Skwierzynie nie powinno być dla nas konkurencją. Gorzów to zdecydowanie większe miasto – mówi nam Romaniszyn.

Red. Jarosław Miłkowski

 

Dobrze się stało

Rozumiem, że sąsiadom krematorium, które powstanie przy Żwirowej w Gorzowie, nie jest w smak taka budowa i dlatego próbowali ją wstrzymać, wykorzystując dostępne im środki prawne. Ale cieszę się, że spór zakończył się po myśli inwestora, bo to bardzo potrzebna miastu inwestycja. Tereny cmentarne kurczą się, bo tradycyjne pochówki zabierają sporo miejsca. Tymczasem kremacja jest coraz modniejsza, jeśli można użyć takiego słowa w odniesieniu do pogrzebów. Poza tym krematorium ma być bardzo nowoczesne, bezpieczne dla środowiska i przede wszystkim nieinwazyjne, tzn. mieszkańcy nie powinni w żaden sposób odczuć jego działalności, ma być nawet mało widoczne.

Dziwi mnie jedynie pomysł na budowę krematorium w Skwierzynie, bo to za małe odległości i tym samym za mały rynek. Jeśli jednak rzeczywiście powstanie , to plus może być jeden: konkurencja nie pozwoli windować cen.

Red. Tomasz Nieciecki

Źródło: Gazeta Lubuska